Nareszcie nadszedł – dzień wyjazdu do Pogorzelicy! Bezlitosna 6:00 szybko przerodziła się w 6:30, kiedy to prędko zajęliśmy swoje miejsca w pociągu i ruszyliśmy do Kołobrzegu. Droga przy pogaduszkach, muzyce, książkach i żartach minęła szybko i o 14:36 już byliśmy nad morzem. Czekając na transport przeszliśmy się nad kołobrzeskie molo, gdzie przywitało nas słońce, wiatr i piękna pogoda. Wpakowaliśmy bagaże do autokarów i w mgnieniu oka (po krótkiej drzemce naturalnie) znaleźliśmy się na ulicy Sołdka 2 – w Ośrodku Wypoczynkowym 'Komandor’ (owkomandor.pl). A tam rozlokowanie się, obiadokolacja, czytanie regulaminu i integracja. Po 22:00 wszyscy legli jak kłody do łóżek, bo od jutra zaczynamy pracę! Trzymajcie kciuki!